Premiera !!!!

Oooo tak jest i ona..... długo oczekiwana..... pierwszy lot ?/? jeszcze nieee ale... 

G10 to dobre rozwiązanie do budowy takich maszyn. Po złożeniu wszystkiego do kupy ładnie się usztywniło. Śruby poliamidowe również zdają egzamin.

Po ostatnich kretach byłem przekonany że starczy mi śmigieł na nową ramę, a tu małe zaskoczenie. Jeden typ okazuje się bardziej podatny na zniszczenia :P

Kilka fotek:

Kilka filmów

W zasadzie nie miałem wrzucać filmów z tą ramą skoro i tak będzie nowa - już ostatnia wersja. Ale co mi tam. W zasadzie to tylko namiastka tego co działo się na próbach :)

Na start Git focia zrobiona przez moją żonkę chwile przed "lądowaniem". Proszę szukać małego punktu na niebie :)

A tutaj trochę poniosły mnie emocje :)

Kolejne loty i małe zaskoczenie

Po ostatnim locie stwierdziłem że prowadzi się jak czołg :p...  trochę topornie. Wagę która wcześniej podałem była orientacyjna nie było czasu na jej zmierzenie, dlatego też dzisiaj siup na wagę i co .... Moim oczom ukazały się magiczne cyferki 1720g .... 
Nie spodziewałem się takiego wyniku. Wyszło tak z pewnością przez pośpiech przedurlopowy...


Jeżeli chodzi o lot to prowadzi się fajnie ale do czasu jak zaczniemy wykonywać skomplikowane zwroty :) Taka masa potrzebuje sporo mocy aby wyhamować i zmienić kierunek. Do spokojnego lotu jest oki... ale poco budować takie cacko aby tylko latać a trybie platformowym i do tego bez większej frajdy  ????
Tak więc trzeba się przespać z myślą o zmianie ramy :) taaaa znowu. Mając już jakieś doświadczenie w tym temacie postaram się połączyć pozytywy aktualnej ramy oraz jej poprzedniczki. 


 Niżej kilka fotek z lotu autorstwa kolegi Pawła.